La provisorka, czyli papierowa opera lubelskiego marszałka z "powiatową Lady Makbet" w roli głównej
Nie będzie o jazzie, ale o operze w Lublinie. Plany fuzji trzech kluczowych instytucji kultury i utworzenia na ich bazie opery spowodowały, że w mieście zawrzało, a szum słychać już w całej Polsce. Marszałek województwa lubelskiego, Jarosław Stawiarski, uspokaja i mówi, że fuzja będzie łagodna i chodzi tylko o zmianę nazwy, ale plan przedstawiony przez aktualną dyrektor Teatru Muzycznego, Kamilę Lendzion, a być może przyszłą dyrektor naczelną opery, już taki łagodny nie jest. Pracownicy instytucji, które miałaby scalić się w jedną, nie zasypują gruszek w popiele: protestują i kierują swe kroki do prokuratury. Warto przyjrzeć się temu wszystkiemu bliżej. Opera Stawiarskiego vs. opera Lendzion Wybitny kompozytor Igor Strawinski specjalizował się głównie w baletach, ale przytrafiły mu się również opery. Jarosław Stawiarski specjalizuje się w polityce, ale i on postanowił „zrobić” operę. Jej koncepcję wyłożył kilka dni temu (15.05) na antenie Radia Lublin. Przy...